Sprawa ciągnie się od listopada ub.r. Henryk Ożarowski został skazany prawomocnym wyrokiem za potwierdzenie sfałszowanego dokumentu. Wyrok, oprócz więzienia w zawieszeniu, zakazał mu piastowania funkcji kierowniczych przez dwa lata.
Długo nie było wiadomo jednak, kto powinien wygasić jego mandat. Państwowa Komisja Wyborcza wskazywała, że powinna to zrobić Rada Miasta i Gminy Wiązów. Inaczej uważał sam zainteresowany, a także zdominowana przez jego sympatyków rada. Ostatecznie, pod naciskiem opinii publicznej i zmianie układu sił w radzie, stosowna uchwała została podjęta 31 stycznia br.
Burmistrz odwołał się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który... przyznał mu rację. Uznał bowiem, że to zadanie Komisarza Wyborczego. Co ciekawe, w międzyczasie Ożarowski zrezygnował z funkcji i złożył oświadczenie, że do czasu wygaszenia mandatu będzie na urlopie.
Dodatkowo rozpoczął się kolejny proces wobec burmistrza, za to że kierował gminą, mimo zakazu pełnienia funkcji publicznych. Ożarowski długo przebywał na zwolnieniu lekarskim, co z kolei pozwoliło wojewodzie złożyć wniosek do premiera o wyznaczenia osoby pełniącej obowiązki burmistrza do czasu ogłoszenia nowych wyborów.
- Lada dzień będzie znana osoba, które obejmie funkcję komisarza w Wiązowie. Będzie pełniła swoją funkcję, dopóki będzie istniała przesłanka jej powołania, a więc długoterminowe przebywanie na zwolnieniu lekarskim obecnego burmistrza – wyjaśnia Jarosław Preduta, rzecznik wojewody.
W najbliższym czasie można się również spodziewać decyzji Komisarza Wyborczego w sprawie wygaszenia mandatu Ożarowskiego. Wtedy nie będzie już przeszkód do wyznaczenia daty nowych wyborów i zakończenia czasu „bezkrólewia” w Wiązowie, co spycha gminą w coraz większe kłopoty.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?