O tym, że Jaworzno zostało wybrane na lokalizację fabryki samochodów elektrycznych Izera, dowiedzieliśmy się w grudniu 2020 roku. Nieoficjalnie jednak mówiło się o tym już kilka miesięcy wcześniej. Dziś w Stalowej Woli doszło do podpisania specustawy, co jest ważnym krokiem w kierunku realizacji inwestycji.
– Ustawa jest dedykowana tylko dwóm miejscom w Polsce, konkretnym działkom, jest ustawą absolutnie incydentalną – mówił prezydent Andrzej Duda w Stalowej Woli podczas uroczystości podpisania ustawy. Zaznaczył też, że nowe prawo daje olbrzymie możliwości rozwojowe dwóm miastom: Jaworznie i Stalowej Woli.
Fabryka ma powstać na działce niedaleko elektrowni. Z inwestycją nie zgodziło się nadleśnictwo, uzasadniając swoją decyzję tym, że przedsięwzięcie ma objąć 238 hektarów, z czego na samą fabrykę ma zostać przeznaczone 118 hektarów. Pod topór miałoby pójść wiele drzew. Prezydent Jaworzna, Paweł Silbert deklaruje jednak, że teren na fabrykę to tylko formalnie las, ale w rzeczywistości jest to jedynie pogórnicza hałda.
Pod inwestycje zostanie przekazanych aż 25 działek na terenie Jaworzna. Budowa fabryki, choć budzi wiele kontrowersji, może okazać się kołem ratunkowym dla Jaworzna. Miasto, którego głównym fundamentem ekonomicznym jest kopalnia i zasilana węglem elektrownia, wkrótce mogłaby stracić najważniejsze źródła dochodów.
Urzędnicy z Jaworzna porównują budowę fabryki Izery do przedsięwzięcia na miarę budowy elektrowni. Wtedy właśnie rozwinął się tutaj przemysł i za pracą przybyło mnóstwo ludzi.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?