MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Drużyna skrojona na miejsca tuż za podium. Trefl Gdańsk rozgrywki 2023/2024 zakończył na szóstej pozycji w PlusLidze

Rafał Rusiecki
Rafał Rusiecki
Siatkarski Trefl Gdańsk jest bardzo regularny, jeśli chodzi o pozycje w PlusLidze w ostatnich sezonach
Siatkarski Trefl Gdańsk jest bardzo regularny, jeśli chodzi o pozycje w PlusLidze w ostatnich sezonach Jakub Steinborn
Sezon 2023/2024 był dla gdańskiego Trefla 13. z rzędu w krajowej elicie. Żółto-czarni zagrali w nim na miarę swoich możliwości. Ci, którzy liczą potencjał na bazie możliwości finansowych, wskazują że Trefl zagrał świetny sezon. Tyle tylko, że w siatkówce męskiej w Gdańsku jest w ostatnim czasie pewna powtarzalność. Nie jest więc to wynik bardzo ponad stan.

Trefl Gdańsk solidnym siatkarskim zespołem od pięciu sezonów

Żółto-czarni zakończyli rozgrywki PlusLigi 2023/2024 na szóstym miejscu. Po części zasadniczej sezonu byli piątą siłą polskiej siatkówki. Osunęli się po play-offach, w których w ćwierćfinale nie dali rady Asseco Resovii Rzeszów, a następnie w dwumeczu o konkretne usytuowanie ulegli Bogdance LUK-owi Lublin.

- Cykl pracy, który tam rozpocząłem, dobiega końca. Wielu zawodników odchodzi, a klub zmienia dotychczasową politykę wspierania młodych zawodników, więc się rozstajemy. Dokonaliśmy wielkich rzeczy, których nawet się po nas nie spodziewano, bo mając bardzo młodych i niedoświadczonych zawodników jesteśmy na piątym miejscu, a nasz budżet to na przykład 12. miejsce w lidze na 16 klubów - mówił portalowi Sportcom.hr Igor Juricić, chorwacki trener Trefla.

Szkoleniowiec poliglota ma dużo racji w tej ocenie. Nie do końca można się jednak zgodzić z tym, że Trefl zrobił w PlusLidze rzeczy nadspodziewane. Kiedy bowiem prześledzi się ostatnie sezony w jednej z najlepszych lig świata, to łatwo zauważyć, że gdańszczanie prezentują równą formę. Rozgrywki 2019/2020 zakończył na piątym miejscu, 2020/2021 na szóstym, 2021/2022 na siódmym, a kolejne - 2022/2023 - ponownie na szóstym. W pierwszych trzech przypadkach zespół prowadził trener Michał Winiarski. Dwa ostatnie sezony, włączając ten, to już zasługa wspomnianego Igora Juricicia.

Gdańsk idealny dla ambitnych siatkarzy z różnych części świata

Trefla charakteryzuje to, że nie może konkurować z najbogatszymi drużynami w kraju podsuwając dobre kontrakty, ale ma kilka asów w rękawie. Przede wszystkim Gdańsk jest ciekawym miejscem do gry dla siatkarzy, którzy najczęściej mają do wyboru małe miejscowości rozsiane w różnych zakątkach Europy. To tutaj trafiają ludzie ambitni, tak zawodnicy jak i szkoleniowcy, którzy budują swoją markę sportową. Przyciąga także możliwość regularnej gry w hali Ergo Arena, do której często przyjeżdżają kibice. Frekwencja na poziomie 3-4 tysięcy kibiców nie jest niczym nadzwyczajnym. Wiele klubów z topowymi siatkarzami w składzie takich warunków nie ma.

W sezonie 2023/2024 gdańszczanie potwierdzili, że obraną strategię potrafią wykorzystać. Obyli się bez problematycznych kontuzji, chociaż i na tym polu mieli pewne utrudnienia. Początek sezonu upływał im pod znakiem rotacji rozgrywających, bo Kamil Droszyński długo i skutecznie zastępował Lukasa Kampę. Największy ciężar brali na siebie atakujący Kewin Sasak, przyjmujący Mikołaj Sawicki i Jan Franchi Martínez, a także środkowi Patryk Niemiec i Karol Urbanowicz oraz libero Voitto Köykkä. Z bardzo dobrej strony pokazał się pochodzący z Białorusi, a grający dla Polski, atakujący Aleks Nasewicz. Jako wchodzący dobrym jokerem był przyjmujący Piotr Orczyk, a środkowy Jordan Zaleszczyk poprawił w tych rozgrywkach indywidualne rekordy w PlusLidze.

W Treflu Gdańsk odchodzą i przychodzą kolejni w 2024 roku

Przed gdańskim klubem okres dużych zmian. Igor Juricić odchodzi z Trefla i będzie prowadził reprezentację Chorwacji. Kewin Sasak i Mikołaj Sawicki wybrali oferty Bogdanki LUK-u Lublin. Patryk Niemiec przenosi się do Asseco Resovii Rzeszów. Wychowanek Karol Urbanowicz będzie grał w naszpikowanej gwiazdami Zaksie Kędzierzyn-Koźle, która na skutek licznych kontuzji swoich liderów zupełnie straciła sezon 2023/2024. Jordan Zaleszczyk będzie grał w Jastrzębskim Węglu.

W rozgrywkach 2024/2025 drużynę Trefla prowadził będzie trener Mariusz Sordyl (ostatnio ukraiński Epicentr-Podolany Horodok). Do Ergo Areny wrócą środkowi bloku Moustapha M'Baye (obecnie Jastrzębski Węgiel) oraz Bartłomiej Mordyl (Asseco Resovia Rzeszów). Po latach z Gdańskiem znów zwiążą się umowami atakujący Jakub Jarosz (GKS Katowice) oraz przyjmujący Rafał Sobański (Norwid Częstochowa). Do PlusLigi wraca także libero Fabian Majcherski. Przez pewien czas głośno było o Treflu w kontekście powrotu do Europy atakującego Georga Grozera, ale do finalizacji tych ustaleń na umowie jednak nie doszło.

Zostają przede wszystkim niezwykle doświadczony Lukas Kampa, dla którego będzie to czwarty sezon w Treflu Gdańsk, oraz przyjmujący Piotr Orczyk (trzeci sezon w żółto-czarnych barwach). Dużo lepiej PlusLigę będzie już rozumiał i się w niej odnajdywał Fin Voitto Köykkä. Więcej będzie można oczekiwać także od Aleksa Nasewicza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto